Jabłecznik

Od zawsze na naszej działce rodzinnej posiadalismy dwie jabłonie, które pięknie rodziły w sezonie. Pamiętam, że dziadek przynosił wtedy do domu skrzynkę dorodnych jabłek. Jako, że byłam strasznym łasuchem ( no nie tylko ja;-) ), babcia przygotowywalaz tych pysznych jabłek właśnie jabłecznik. Mój przepis nie jest taki sam jak babci ale myślę, że też jest całkiem niezły. Poniżej pozostawiam recepturę.   

Jabłecznik 

Jabłecznik
www.explozjasmaku.com

Składniki na nadzienie:

• 1 kg jabłek 
• 1 łyżeczka cynamonu
• 1 łyżka cukru

Składniki na ciasto:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 3 łyżki cukru 
• 2 łyżeczki cukru waniliowego
• 1 kostka 250g masła 82%
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 jajko
• cukier puder opcjonalnie

Sposób przygotowania: 

Z podanych składników mąki, cukrów, masła, proszku do pieczenia i jajka zagniatamy ciasto aby wszystkie składniki ładnie nam się połączyły. Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na ok 30 min. 

W tym czasie przygotowujemy sobie mus jabłkowy. Jabłka obieramy i scieramy na tarce na grubych oczkach. Tak starte jabłka wkładamy do rondelka dodając cukier i cynamon. Podgrzewamy całość na małym ogniu do momentu aż sok z jabłek całkiem wyparuje, a jabłka nam się rozpadną.  

Odkładamy do ostygnięcia. 

Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia natomiast brzegi nacieramy masłem i posypuje bulką tartą. Na dno wykładamy połowę z przygotowanego ciasta. Nakładamy jabłka. Na koniec druga połowę ciasta ścieramy na grubych oczkach tak aby przykryły nam jabłka. 

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Ciasto pieczemy 1h. Grzałka ustawiona góra dół. 

Po tym czasie ciasto wyciągamy i studzimy. 

Możemy całość posypać cukrem pudrem. 

Taka szarlotkę chętnie pałaszujemy rano do kawy :-) Życzę smacznego